
Dzięki TALKING DOGS mogłam kolejny raz uczestniczyć w lutowym seminarium Alexy Capry. Każde z Nią spotkanie powoduje małą rewolucję w mojej głowie. Dlatego też, aby napisać kilka słów potrzebowałam czasu na poukładanie myśli.
Postrzeganie przeze mnie psa i podejście jakie mam do chartów w mojej hodowli ewoluowało na przestrzeni lat. Od psa rasowego, który miał być dobrym przedstawicielem rasy i osiągać wysokie lokaty na wystawach, a później zawodach, po psa przyjaciela, który dzieli z nami nasze życie, a jednocześnie może spełniać założenia sprzed lat.
Zaczynając przygodę z psem rasowym i hodowlę, usłyszałam kiedyś od sędziego i hodowcy zarazem, że niemożliwym jest hodowanie psów nie umieszczając ich w kojcach. Z perspektywy kilkunastu lat życia z borzojami wiem, że jest to możliwe. Jest to możliwe po części dzięki Alexie, która pewnego dnia pojawiła się w Biskupicach.
Jest możliwe stworzyć psom warunki do życia takie, w których będą się dobrze czuły, rosły i rozwijały. W których będą wyrastały na pewnych siebie przedstawicieli rasy. Szczęśliwy pies, to nie koniecznie pies spędzający całe dnie na naszej białej pościeli, choć wszystkie szczeniaki w naszym domu przechodzą etap łóżkowy. Szczęśliwy pies to nie pies, któremu kupimy najdroższą oferowaną na rynku karmę. Często wydatki jakie czynimy na naszych podopiecznych są usprawiedliwieniem braku czasu, którego w pędzącym dzisiejszym świecie mamy za mało.
Szczęście dla psa, to bycie właśnie psem. Jak postrzegać psa, jak z nim się komunikować, jak bawić i jak spowodować, aby był to pies szczęśliwy – o tym właśnie mówi Alexa na prowadzonych przez nią seminariach.
Zabawa to jeden z elementów, które mają wpływ na jakość i siłę więzi psa z człowiekiem.
CZYM JEST ZATEM ZABAWA DLA PSA I CZŁOWIEKA?
Często obserwujemy bawiące się psy. Czy kiedykolwiek zastanawialiście się po co one się bawią i dlaczego? Jaki mają cel dokazując razem? Psy bawią się dla samej zabawy, podczas gdy dla nas zabawa to rywalizacja, zabawa to wygrana lub przegrana. Nie ma zabaw, w które bawią się ludzie, aby najzwyczajniej się bawić. Chowamy się, aby być znalezionym, kalkulujemy, aby wygrać w pokera, strzelamy bramki, aby nasz zespół również wygrał mecz. Wszystkie zabawy / gry ludzkie to rywalizacja czy osiągnięcie ustalonego w regułach/ zasadach celu.
Kiedy rzucamy psu piłeczkę chcemy, aby nam ją przyniósł. Wtedy rzucamy jeszcze raz i ponownie. A pies biega i przynosi. Czy jednak jest to zawsze zabawa dająca obu stronom satysfakcję z tego faktu? Od początku stoimy na pozycji wygranej. Czy w takiej sytuacji pies ma inną możliwość zabawy z nami? Bez zmiany spojrzenia na problem zabawy nie jesteśmy w stanie bawić się z psem. Czy ktokolwiek z nas zastanawiał się, o co tak naprawdę nam chodzi podczas zabawy?
Psy bawią się dla samej zabawy, nie ma wygranych i przegranych. Wiele godzin spędzili naukowcy na badaniu zabawy i jej funkcji w życiu psa/zwierzęcia. I o ile zabawy i gry w świecie zwierząt są potrzebne aby przetrwać, to nie udało się wykazać czy odczuwanie przyjemności jest powiązane z zabawą. Stawiano setki pytań po co zwierzęciu zabawa, czy zabawa prowadzi do wykształcenia sprawności i zachowań, do których zwierzęta zostały stworzone? Na te pytania nie udało się naukowcom odpowiedzieć więc może powinniśmy zaakcepotwać fakt, że zabawa jest tylko przyjemnością. Wykazano jednak, że zabawa ma bardzo duży wpływ na fizyczny rozwój organizmu, balans, równowagę emocjonalną i możliwości radzenia sobie ze stresem. Zabawa zwiększa objętość mózgu i ilość połączeń neuronowych. Sama w sobie ma o wiele większe znaczenie dla zwierzęcia, bo ono nie skupia się na sobie, aby osiągnąć porządany rezultat, tak jak dzieje się to w przypadku człowieka.
ETOGRAM ZABAWY
Etogram zabawy to nic innego jak lista zachowań podzielona na kategorie w zależności od funkcji zachowania. W przypadku zabawy może ona być samodzielna lub społeczna, kiedy psy bawią sie ze sobą. W tym przypadku bardzo ważnymi elemantami jest symetria w zabawie i samoupośledzenie, czyli zachowanie podczas którego silniejszy pies pomniejsza siłę w zabawie ze słabszym lub zniża się do poziomu mniejszego kładąc się np. na ziemi. A wszystko to po to, aby nie tracić kontaktu z drugim psem i przedłużyć możliwość zabawy, aby interakcja z drugim psem stała się przyjemniejsza dla młodszych, słabszych i mniej zmotywowanych psów. Biegi równoległe, ukłony to wszystko zachowania pokazujące równowagę w zabawie. Ukłon w tym wypadku jest zaproszeniem do zabawy, choć występuje również w zachowaniach agonistycznych i demonstracyjnych. Tutaj jednak jest brany pod uwagę jako zaproszenie do gonitwy lub bycia gonionym, czyli jako zachowanie a nie jako metasygnał.
FUNKCJE ZABAWY
Zabawa w pojedynkę ma na celu eksplorację otoczenia, doskonalenie zachowań motorycznych oraz doskonalenie łańcucha łowieckiego. Szczeniaki zaczynają zabawy między sobą już od trzeciego tygodnia życia, zabawa z matką lub innymi dorosłymi psami w stadzie ma na celu naukę konsekwencji zachowań poprzez stosowane przez starsze psy reprymendy. One również uczą dzielenia się zabawką, bo bez tego zachowania nie ma zabawy. Mamy więc rywalizację i dzielenie się oraz bardzo ważny element jaki tu się pojawia, czyli nawiązywanie więzi społecznej.
ZABAWA PIES – CZŁOWIEK
Wiemy już, że w zabawie psu nie chodzi o rywalizację, wiemy również że odruch wyklucza myślenie. Jaką rolę więc pełnimy w zabawie z psem, jaki chcemy osiągnąć cel i jak się w tym czujemy? Jeśli rywalizujemy to powinniśmy być bezwzględni, czy jednak jest to zabawa? Jeśli chcemy wygrać wygrywamy, bo jesteśmy silniejsi. Jeśli czujemy satysfakcję z wygranej to łapiemy się w sieć zabawy ludzkiej, której cel jest jasno sprecyzowany. Ginie nam wtedy zabawa, a pojawia się gra. Czy w takim razie daję mojemu psu comfort zabawy na jaką czekał? Czy pies w tym przypadku odczuwa przyjemność z zabawy? Obserwacja psa i jego zachowania powie nam bardzo dużo na temat relacji jaką mamy z psem. Jeśli chcemy, aby zabawa była zabawą zejdźmy do poziomu naszego psa, weźmy przykład z psów podczas zabawy, z symetrii i upośledzania. Pobiegnijmy za psem i pozwólmy się gonić. Poprzeciągajmy się z nim, dając wygrać, podbiegnijmy razem z nim do rzuconej przez nas piłki, a potem z nią ucieknijmy. Wymieniajmy się rolami jakie podejmujemy w zabawie. I pamiętajmy o przyjemnościach naszych psów.
STRATEGIA RADZENIA SOBIE
Strategia radzenia sobie to nic innego, jak odwoływanie się do działań i zachowań pozwalających poradzić sobie z sytuacjami stresowymi celem zachowania zdrowia psychicznego i równowagi emocjonalnej. Psy w sytuacjach stresowych szukają emocjonalnego i społecznego wsparcia, swoim zachowaniem starają się wrócić do równowagi. Zabawa jest jedną ze strategii przy czym najczęściej stosowanymi przez psy strategiami są: gryzienie i żucie, zabawy zabawkami, trzymanie czegoś w pysku, zabawy społeczne, polowanie, kontakt socjalny, woda, bezpieczne miejsca, bieganie, kontrolowanie zasobów czy zachowania płciowe.
Powyżej starałam się nakreślić niektóre zagadnienia, jakie były omawiane na dwudniowym seminarium z Alexą Caprą. Mam nadzieję, że pozwolą one spojrzeć niektórym z Was na psa z trochę niższego pułapu.
Miłej zabawy wszystkim !
Agata